Kleszcze są odpowiedzialne za przenoszenie szeregu chorób niebezpiecznych nie tylko dla ludzi, ale i dla zwierząt. Uważa się, że na całym świecie występuje około 850 gatunków tych pajęczaków, z tego w Polsce najczęściej spotyka się 3 spośród nich: Ixodes ricinus, Rhipicephalus sanguineus, Dermacentor reticulatus.
Odżywiające się krwią kleszcze posiadają odpowiednio skonstruowane aparaty gębowe zakończone haczykami, które ułatwiają zakotwiczanie się w ciele ofiary. Ukłucie przez kleszcza jest dla ludzi i zwierząt często niezauważalne, ponieważ wprowadzane w chwili ukąszenia związki chemiczne mają m.in. charakter miejscowo znieczulający. Niewielkie rozmiary form atakujących (około 2-4 mm) sprawiają, że czasem są one trudno zauważalne. Dzięki obecności czterech par odnóży bez trudu przemieszczają się na szczyty źdźbeł traw, na końce liści i gałązek, gdzie oczekują na nadejście swojego żywiciela. Kleszcze posiadają zdolność wyczuwania zbliżającej się ofiary. Właściwość tę zawdzięczają m.in. obecności tzw. narządu Haller’a, poprzez który odbierają wrażenia zapachowe i cieplne.
Rozwój kleszczy jest uzależniony od wielu czynników środowiskowych, głównie od temperatury i wilgotności, dlatego pojawianie się ich ma charakter raczej sezonowy. W Polsce okres taki przypada od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Obserwowane jednak ocieplanie się klimatu sprawia, że kleszcze stanowią zagrożenie dla naszych pupili niemal przez cały rok.. Na atak ze strony kleszczy narażone są zwierzęta nie tylko spacerujące w lesie czy parku. Szansa na spotkanie z tymi krwiopijnymi pajęczakami istnieje nawet w przydomowych ogrodach i na miejskich trawnikach.
Niebezpieczeństwo wynikające z ukąszenia przez kleszcze ma związek z chorobami, jakie one przenoszą. Kleszczowe zapalenie mózgu, borelioza, babeszjoza i ehrlichioza to najważniejsze z chorób, dla których wektorami (przenosicielami) są kleszcze. Należy pamiętać, że niektóre z nich mogą stanowić poważne zagrożenie dla życia naszych zwierząt.
Zachowując jednak podstawowe zasady profilaktyki przeciw-kleszczowej, możemy w dużym stopniu zminimalizować ryzyko zakażenia jedną z wymienionych chorób. Pamiętajmy, aby po spacerze obejrzeć naszego psa czy też kota pod kątem obecności wczepionych w ich skórę kleszczy. Podstawowym jednak zabiegiem powinno być zabezpieczenie naszego czworonożnego przyjaciela przed inwazją kleszczy poprzez zastosowanie środków odstraszających te pajęczaki. Wspomniane środki są obecnie szeroko dostępne i łatwe w użyciu. Występują pod postacią kropli, spray-ów, tabletek, i in. W przypadku stwierdzenia obecności kleszcza w ciele zwierzęcia należy go możliwie szybko usunąć. Usunięcie kleszcza polega na jego uchwyceniu możliwie blisko skóry przy pomocy pęsety i wyciągnięciu zdecydowanym ruchem obrotowym, w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Nie wolno smarować kleszczy tłuszczem, ponieważ może to spowodować zwiększenie wydzielania śliny przez duszącego się kleszcza i jednocześnie zwiększyć ryzyko zakażenia. Po usunięciu kleszcza miejsce ukłucia należy zdezynfekować. W przypadku trudności lub braku umiejętności usunięcia kleszcza należy niezwłocznie udać się po pomoc do lekarza weterynarii. Podobnie należy zrobić po zauważeniu zmian zachowania się zwierzęcia lub pojawieniu się odczynów skórnych w miejscu ukąszenia.
dr n.wet. Szymon Bogucki