Ostatnie dni okazały się być rajem dla grzybiarzy. Wysoka wilgotność powietrza sprzyja wzrostowi grzybów, sprawiając, że w lesie jest ich bardzo dużo. Rosną jednak tak samo dobrze grzyby jadalne jak i te trujące. Nie zapominajmy jednak, że grzyby rosną nie tylko w lesie. Znajdziemy je na przydomowych trawnikach, w parkach, na klombach i wielu innych miejscach. I o ile w okresie jesiennym mówi się w mediach bardzo dużo o zatruciach grzybami u ludzi, to praktycznie wcale nie wspomina się o zatruciach u zwierząt domowych. Tymczasem zatrucia takie zdarzają się często i dotyczą głównie psów, rzadko kotów.
Psy, jako nieodłączni towarzysze naszych wycieczek do lasu, czasem z łakomstwa, czasem z ciekawości, czasem ze szczenięcej nieroztropności próbują różnych grzybów. Psy przyciąga czasem intensywny kolor grzyba, ale częściej jego zapach. Dotyczy to głównie psów, które są dokarmiane domowymi posiłkami, w których grzyby są przecież częstym dodatkiem. Zjedzenie przez psa grzyba jadalnego dla człowieka nie przysporzy mu większych kłopotów, gorzej jeśli pies zje grzyba trującego.
Toksyny zawarte w grzybach trujących najczęściej działają:
- neurotoksycznie – uszkadzając układ nerwowy
- hepatotoksycznie – uszkadzając wątrobę
- nefrotoksycznie – uszkadzając nerki
Objawy zatrucia grzybami mogą pojawić się już w ciągu 20 minut od spożycia trującego grzyba, ale niekiedy pojawiają się dopiero po kilku dniach.
Do najczęstszych objawów zatrucia, nie tylko grzybami, należą:
- nadmierne ślinienie
- uporczywe wymioty
- intensywne biegunki
- osłabienie
- zaburzenia równowagi
- halucynacje
W przypadku zjedzenia przez psa trującego grzyba opiekun powinien jak najszybciej sprowokować u psa wymioty. Aktualnie zadanie to jest bardzo ułatwione, ponieważ właściciele mają w swoich weterynaryjnych apteczkach stosowny preparat, którego prosty sposób użycia może stanowić kluczowy element w ratowaniu zwierzęcia. Po sprowokowaniu wymiotów należy zgłosić się jak najszybciej do lekarza weterynarii, który wprowadzi odpowiednie leczenie.
Należy pamiętać, że zatrucia grzybami u ludzi jak i u zwierząt niosą ze sobą duże ryzyko śmierci ze względu na nieodwracalne uszkodzenie narządów miąższowych, szczególnie wątroby i nerek.
oprac. Szymon Bogucki – weterynarz Ostrów